Data publikacji: 2017-11-16
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Polski handel coraz bardziej zadłużony. Średni dług wynosi 30 tys. zł
Kategoria: BIZNES, Firma
Według najnowszych danych Krajowego Rejestru Dłużników zadłużenie przedsiębiorstw handlowych wynosi aż 2 269 mld zł, a jego wartość wzrosła od ostatniego roku o ponad pół miliarda zł.
Według najnowszych danych Krajowego Rejestru Dłużników[1] zadłużenie przedsiębiorstw handlowych wynosi aż 2,269 mld zł, a jego wartość wzrosła od ostatniego roku o ponad pół miliarda zł. Zobowiązania najbardziej zadłużonej firmy sięgają 16 mln zł. Skąd biorą się problemy polskiego sektora handlowego?
Handel hurtowy i detaliczny odgrywa znaczącą rolę w polskiej gospodarce. Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego[2] firmy handlowe wytwarzają 18 proc. wartości dodanej brutto. Właśnie dlatego problemy finansowe przedsiębiorstw handlowych znacząco odbijają się na naszej rodzimej gospodarce.
Co hamuje rozwój polskiego handlu?
Z danych „Europejskiego Raportu Płatności 2017” zaprezentowanego przez Intrum Justitia jasno wynika, że na kondycję polskiego sektora handlowego silnie wpływają nieterminowe płatności. Z prośbą o wydłużenie terminu płatności faktury spotkało się bowiem aż 65 proc. polskich przedsiębiorców. Czym jest to spowodowane? – Ponad połowa (59 proc.) respondentów biorących udział w naszym badaniu wskazało, że opóźnienia w płatnościach spowodowane są złą kondycją finansową kontrahentów. W związku z tym nie dziwi fakt, że 55 proc. przedsiębiorców stosuje przedpłatę. W tym zestawieniu Polska znajduje się w czołówce. Dla porównania, średnia europejska to 45 proc. Niestety, nie pozwala to jednak na dostateczne zabezpieczenie firmowych finansów – komentuje Krzysztof Krauze, prezes Intrum Justitia. Nieterminowe płatności znacząco odbijają się nie tylko na kondycji finansowej przedsiębiorstw, ale również hamują inwestycję w rozwój firm. Według 20 proc. przedsiębiorców działających w sektorze sprzedaży hurtowej i detalicznej terminowe zapłaty za faktury pozwoliłby bowiem na zatrudnienie większej liczby pracowników.
Dobre, bo polskie
Polskie produkty coraz częściej podbijają zagraniczne rynki. Umacnia to naszą pozycję na arenie międzynarodowej i ukazuje, że rodzime przedsiębiorstwa mogą konkurować z wiodącymi, światowymi markami. Potwierdzają to statystyki – w porównaniu z ubiegłym rokiem eksport rodzimych towarów zwiększył się o blisko 9 proc.[3] Jednak potencjał ten może nie zostać wykorzystany przez przedsiębiorstwa, które zmagają się z niewypłacalnością kontrahentów – a to z kolei może przyczynić się do tego, że rodzime firmy nie będą mogły w pełni wykorzystać zainteresowania rynków zagranicznych. – Wielu przedsiębiorców obawia się o możliwość dalszego rozwoju swojej firmy. Szybsze zapłaty za wystawione faktury pozwoliłyby właścicielom przedsiębiorstw na inwestycje w rozwój eksportu, co z pewnością przyczyniłoby się do rozkwitu polskiego handlu. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby każdy przedsiębiorca odpowiednio zabezpieczył swoje firmowe finanse przed niewypłacalnością kontrahentów – dodaje prezes Intrum Justitia.
[1] Raport Krajowego Rejestru Dłużników „Sytuacja finansowa branży handlowej w obliczu zmieniającego się rynku”
[2] Raport Głównego Urzędu Statystycznego „Rynek wewnętrzny w 2016 r”
[3] Dane Ministerstwa Rozwoju
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Firma