Na ostatnim posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła decyzję o pozostawieniu podstawowych stóp procentowych na tych samych poziomach: referencyjnej ? 2% w skali rocznej, lombardowej ? 3%. Rekordowo niska wartość stóp, z jaką mamy do czynienia w Polsce, nie oznacza jednak samych korzyści.
Dla osób, które mają kredyt hipoteczny zaciągnięty w złotówkach, jest to niewątpliwie informacja pozytywna ? mówi serwisowi infoWire.pl Monika Kurtek z Banku Pocztowego. Wraz z ostatnim, październikowym cięciem stóp procentowych spadło oprocentowanie zobowiązań wobec banków. Oznacza to, że spłacane raty kredytów są niższe o kilkadziesiąt zł miesięcznie.
Redukcja stóp procentowych negatywnie odbija się jednak na osobach, które swoje oszczędności chcą lokować w bankach. Spada bowiem oprocentowanie lokat, które i tak jest już bardzo niskie ? wynosi 3% i mniej. Alternatywnym rozwiązaniem staje się w tej sytuacji lokowanie pieniędzy w funduszach inwestycyjnych czy kupno nieruchomości.
Obniżka stóp procentowych dokonana przez RPP nie jest dobrą informacją także dla sektora bankowego, ponieważ oznacza niższe przychody odsetkowe. W przypadku kredytów konsumpcyjnych maksymalne oprocentowanie spadło z 16% do 12%. W jaki sposób banki to sobie zrekompensują? ?Najprawdopodobniej będziemy mieli do czynienia z podwyższeniem opłat i prowizji od produktów bankowych. Po drugie, banki będą prawdopodobnie ciąć koszty, między innymi zredukują zatrudnienie? ? wyjaśnia Monika Kurtek.
Przewiduje się, że w bieżącym roku nie dojdzie już do kolejnej obniżki stóp procentowych. Nie jest jednak wykluczone, że RPP taką decyzję podejmie w 2015 r. W komunikacie po listopadowym posiedzeniu Rada zasygnalizowała taką możliwość, gdyby zaczęło spadać tempo wzrostu gospodarczego.
dostarczył infoWire.pl