Aktualności Biznes

Dobrostan psychiczny młodych się pogarsza. Krytycznie oceniają swoje relacje szkolne

Dobrostan psychiczny młodych się pogarsza. Krytycznie oceniają swoje relacje szkolne
Kwestie dotyczące poczucia przynależności do szkoły, sprawczości, wiary we własne siły i relacji szkolnych – zarówno między rówieśnikami, jak i pomiędzy uczniami i nauczycielami – mogą wpływać na ogólny

Kwestie dotyczące poczucia przynależności do szkoły, sprawczości, wiary we własne siły i relacji szkolnych – zarówno między rówieśnikami, jak i pomiędzy uczniami i nauczycielami – mogą wpływać na ogólny poziom dobrostanu młodych ludzi i ich satysfakcję z życia. Tymczasem polska szkoła wypada pod tym względem bardzo słabo. Odzwierciedlają to m.in. wyniki ostatnich badań PISA. Polscy uczniowie są zdystansowani w stosunku do szkoły i oceniają ją krytycznie, co – jak podkreślają eksperci – wskazuje na potrzebę systemowych zmian.

 Polska szkoła dobrze – albo wręcz bardzo dobrze – radzi sobie z uczeniem umiejętności podstawowych i przedmiotowych: czytania ze zrozumieniem, myślenia matematycznego, myślenia w naukach ścisłych. Natomiast znacznie gorzej radzi sobie z rozwijaniem u uczniów umiejętności społecznych i emocjonalnych – w tym zakresie polska szkoła, na tle innych krajów o podobnym poziomie rozwoju gospodarczego, wypada gorzej. I w tym zakresie potrzeba interwencji w systemie: żeby szkoła lepiej uczyła współpracy, regulacji emocjonalnej i zarządzania stresem, żeby budowała asertywność i rozwijała ciekawość młodych ludzi. Właśnie tutaj mamy więcej do zrobienia niż w kwestii nauczania matematyki czy języka polskiego – mówi agencji Newseria Biznes dr Jędrzej Witkowski, prezes Centrum Edukacji Obywatelskiej.

W ostatnim badaniu PISA 2022 polscy piętnastolatkowie utrzymali dość wysoką pozycję pod względem umiejętności matematycznych, rozumienia czytanego tekstu i rozumowania w naukach przyrodniczych. W tych trzech obszarach wyniki polskich uczniów plasowały się powyżej średniej dla krajów OECD i w czołówce państw UE. Badania PISA obejmują również kwestie dotyczące dobrostanu uczniów: ich samopoczucia, satysfakcji z życia, funkcjonowania w szkole i relacji szkolnych, które również mają przełożenie na wyniki w nauce. I właśnie w tych obszarach Polska wypadła bardzo słabo na tle innych badanych krajów. W kwestii ogólnej satysfakcji z życia, odczuwanej przez polskich nastolatków, uplasowała się na 67. miejscu, w kwestii poczucia sprawczości w samodzielnym uczeniu się – na 69. miejscu, a w poczuciu przynależności do szkoły – na 73. spośród średnio 80 badanych państw. Polscy uczniowie są zdystansowani w stosunku do szkoły i krytycznie oceniają relacje szkolne, zarówno między rówieśnikami, jak i pomiędzy uczniami i nauczycielami. Jak podkreślają eksperci, te wyniki wskazują na niskie poczucie dobrostanu młodych ludzi w środowisku szkolnym i potrzebę zwrócenia większej uwagi na ten obszar.

A to już wiesz?  Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi

 Dobrostan młodych ludzi w szkole zależny jest przede wszystkim od tego, w jakich oni są relacjach. Wiemy, że te relacje – zarówno na poziomie uczeń–uczeń, jak i na poziomie uczeń–nauczyciel – młodzi ludzie oceniają dosyć krytycznie. Tak więc jeśli jest jakaś jedna dźwignia, która pomogłaby nam w istotny sposób zmienić poczucie dobrostanu młodych ludzi, to właśnie zajęcie się tym, co nazywamy szkolnymi relacjami – czyli tym, jak młodzi ludzie wchodzą w interakcję ze sobą, czy się szanują, czy są sobie życzliwi. To jest wątek o ogromnym znaczeniu dla poczucia dobrostanu młodych ludzi w szkole. Natomiast ważne jest też to, jak oni się czują w relacjach z nauczycielami, czy widzą wśród nauczycieli osoby, które pomogą im w każdej sytuacji, którym zależy na ich sukcesie, także edukacyjnym. To są aspekty, w których w moim przekonaniu powinniśmy w pierwszej kolejności podjąć działania – ocenia dr Jędrzej Witkowski.

Szkoła, która – wraz z rodziną – stanowi podstawowe środowisko wychowawcze, ma ogromne przełożenie na dobrostan uczniów, wpływając m.in. na poziom lęku i smutku, samooceny, wiary we własne siły czy poczucie wykluczenia odczuwane przez dziecko. Jednak prezes Centrum Edukacji Obywatelskiej zauważa, że w tej chwili uczniowie dość krytycznie oceniają polską szkołę. Potwierdzają to m.in. wyniki ostatniego badania TIMSS (Trends in International Mathematics and Science Study) opublikowanego w 2020 roku, w którym polscy uczniowie (czwarta klasa szkoły podstawowej) najgorzej oceniali szkołę na tle europejskich rówieśników z 34 państw.

– Z oczywistych powodów tym, czym młodzi ludzie interesują się najbardziej, jest system edukacji, to, co się dzieje z nimi w szkole, bo mamy przecież obowiązek szkolny przez 12 lat. Młodzi ludzie muszą, a nie tylko chcą, być w szkołach, więc siłą rzeczy zależy im na tym, żeby ta szkoła była bliska ich potrzebom i oczekiwaniom, ale też uczyła ich rzeczy, które oni uważają za potrzebne i ważne. Tutaj trzeba przyznać, że oni oceniają tę szkołę bardzo krytycznie, więc mamy sporo do zrobienia – mówi ekspert.

A to już wiesz?  Czy strata w wyniku finansowym jest przeszkodą w uzyskaniu finansowania?

Kryzys zdrowia psychicznego wśród uczniów od dawna widać wyraźnie w całym środowisku szkolnym. Potwierdzają go kolejne, publikowane w ostatnim czasie raporty, jak i statystyki Policji dotyczące samobójstw wśród nastolatków. Dlatego też gruntowne zmiany w polskiej szkole stały się jednym z pierwszych punktów w agendzie nowego resortu edukacji pod kierownictwem Barbary Nowackiej. MEN ma w planach reformy, dzięki którym ma się ona stać bardziej wspierająca i przyjazna dla uczniów, w tym m.in. zapewnienie psychologa w każdej szkole, szkolenia i wsparcie psychologiczne dla uczniów, rodziców i nauczycieli.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy